Desery na depresję to kolejna odsłona Kryzysowej Książki Kucharskiej. Tym razem skupiam się na deserach, które w czasie depresji ekonomicznej pozwolą nam osłodzić trochę życie. Przepisy będę umieszczał trochę rzadziej, bo co za dużo to nie zdrowo :), ale zachęcam do regularnego sprawdzania.

niedziela, 20 listopada 2022

Netflix and chill

W ramach filmowej niedzieli, choć zwrot, jak się okazuje, niekoniecznie jest związany z oglądaniem seriali. Choć niegdyś oznaczało to właśnie oglądanie seriali w spokojnej atmosferze, to od kilku lat jest to eufemizm oznaczający zaproszenie na przygodny seks, co oznacza, że jeśli na jakimś portalu randkowym ktoś ma takie coś w opisie, druga strona nie powinna mieć wątpliwości jakie są tego kogoś intencje. 
Jakiś czas temu popularna firma lodziarska (that's what she said) wymyśliła lody o smaku Netflix & chill. Miałoby to być połączenie brownie, słonych precli i masła orzechowego. Postanowiłem podrobić ten smak i czuję się mocno oszukany. Jest dobre, ale nie tak dobre, żeby porównać to do przygodnego seksu. Szczerze mówiąc, to nie smakuje to nawet jak seks z samym sobą :)

Składniki:

- 2 puszki czerwonej fasoli
- szklanka cukru
- 8 czubatych łyżek kakao
- 2/3 szklanki płatków owsianych
- 1/3 szklanki oleju
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- solone precelki
- orzeszki ziemne lub masło orzechowe


Wykonanie:

Pierwsze 5 składników miksujemy ze sobą. Kiedy będą gładką masą, dodajemy proszek do pieczenia. Masę umieszczamy w foremce, a tą w nagrzanym do 180 stopni Celsjusza piekarniku. Wyjmujemy po ok 30-35 minutach.
Orzechy miksujemy na gładką masę w celu uzyskania masła orzechowego. 
Smarujemy kawałek ciasta masłem orzechowym i dekorujemy preclami.



1 komentarz: